Tym razem na “warsztat” (tak wiem, chłopaki tego nie lubią 🙂 trafiły do nas ciekawe urządzenia. Pierwszym był panel Siemensa, który wyglądał jak Gołota po walce z Lennoxem Lewisem, tyle że tym razem rund było więcej niż jedna. Kolejny to falownik Lenze niczym po wybuchu w Hiroszimie, oberwało tam wszystko co mogło oberwać, a płyta główna nosiła znamiona choroby popromiennej. Natomiast ostatni to sterownik SISE, dość nietypowe urządzenie, ale na szczęście usterka była niebotycznie mniejsza niż w poprzednich dwóch urządzeniach.
Koniec końców wszystkie trzy urządzenia zostały sprawnie naprawione i trafiły z powrotem na linie produkcyjne, gdzie pracują do dzisiaj 🙂
Urządzenie:
- Panel Siemens Simatic C7-626/P DP
Zakres prac:
- naprawa sekcji zasilania płyty głównej
- wymiana uszkodzonego wyświetlacza
- naprawa obudowy
- naprawa przycisków na froncie panelu
- wymiana przedniej membrany
- konserwacja urządzenia
- testy funkcjonalne
Urządzenie:
- Falownik Lenze E82MV302_4B001
Zakres prac:
- naprawa sekcji zasilania
- naprawa uszkodzonego laminatu
- wymiana warystorów, przekaźników, czujników prądu, sterowników bramek, tranzystorów
- wymiana układu hybrydowego
- wymiana procesora głównego
- poprawa połączeń lutowniczych
- inspekcja kamerą termowizyjną
- testy funkcjonalno-obciążeniowe
Urządzenie:
- Sterownik SISE 8DX
Zakres prac:
- naprawa klawiatury membranowej
- wymiana metalowych styków
- naprawa ścieżek przewodzących
- konserwacja całego urządzenia
- testy funkcjonalne